Niestety, jeśli ktoś dopytywał już w sklepach o upragniony numer dziewiąty "Gminy w obiektywie", srodze się zawiódł! Jednakże niech nie leje hektolitrów łez i nie rozdziera szat, wydanie z przyczyn obiektywnych bowiem ujrzy światło dzienne w poniedziałek, jest więc na co czekać przez cały weekend:)))
A w marcowym numerze będziecie mogli przeczytać również moje teksty - to dla koneserów mojej twórczości, że tak powiem nieskromnie:)))
Szczególnie polecam moje krótkie, aczkolwiek pikantne wynurzenia na temat tajemniczych ciąż:... Jeśli ktoś ciekaw, o co w tym wszystkim chodzi i co ja mam z tym wspólnego, niech poczyta na stronie 9.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz