czwartek, 28 marca 2013

Wspomnienie z łezką w oku...

Ala na scenie w czasach gimnazjalnych:)))
Kiedy wczoraj zamieszczałam tekst i zdjęcia nadesłane przez Alicję Cybulską, puchłam z dumy. Dlaczego? - zapyta ktoś. Przecież nigdy nie uczyłam w Lisewie czy Palczynie. Nie, nie uczyłam, ale uczyłam młodzież z Lisewa, Palczyna i okolic. Przez trzy lata uczyłam też języka polskiego Alę, która w złotnickim gimnazjum uczęszczała również na zajęcia koła teatralnego, recytowała wiersze i odnosiła w tych dziedzinach znaczące sukcesy na skalę wojewódzką.Teraz jestem więc dumna, że i ona pielęgnuje młode talenty. Tym bardziej, że ja chwilowo (mam nadzieję) wypadłam z obiegu.
Nigdy nie zapomnę chwili, kiedy Ala po raz pierwszy wzięła udział w eliminacjach do konkursu recytatorskiego i dowiedziała się, iż zakwalifikowała się do wyjazdu. Skakała wtedy z radości jak piłeczka pingpongowa, a po chwili wahania rzuciła mi się nawet na szyję. Jej spontaniczność bardzo mi się spodobała, bo w ludziach cenię naturalność i szczerość.
Pozdrawiam zatem wszystkie dzieci i młodzież z Lisewa, Palczyna i okolic, życząc im samych sukcesów w podejmowanych przedsięwzięciach:)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz