|
Fot. J.K. |
Nareszcie udało mi się zamieścić pozostałe zdjęcia Asi Kłos z gór. Mam nadzieję, że nie przyniosą one ze sobą śnieżycy. Po opublikowaniu poprzednich powróciła do nas zima. Niektórzy cieszą się z tego powodu, inni łypią złym okiem, ale jedno jest pewne, jeszcze kilka tygodni i kwiecień, święta, wiosna! Żyć, nie umierać!:)))
W drugiej części fotografii autorstwa Kłosi znalazło się 35 zdjęć, czyli w sumie 65 fotek kilogramów śniegu i pięknych widoków. Zapraszam do oglądania:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz