Dzisiaj moja mama miała imieniny:)) Skoro świt zadzwoniła siostra z życzeniami, potem przyszła
Irka z prezencikiem i życzeniami:))) No i jeszcze niezawodna Pani Grażyna przesłała sms-a z życzeniami. A reszta... chyba zapomniała:( Czy fakt, że pamiętało 50% własnych dzieci, to sukces czy porażka???
Dla Zofij:))) - fot. A.G. |
Mama we wrześniu kończy 82 lata, zna mnóstwo ludzi, ale kiedy ma imieniny czy urodziny, pamięta o tym jedynie garstka osób.
Zawsze jest mi wtedy przykro...
Zawsze jest mi wtedy przykro...
Dlatego chciałabym w imieniu swoim i mamy życzyć wszystkim Zofiom dużo zdrowia, szczęścia i długich lat życia. Może to i banalne życzenia, ale przynajmniej tym razem żadna Zofija nie pozostanie bez życzeń:)))
Ten kwiatek dla Was, Solenizantki:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz