Fot. A.G. |
Wczoraj pozytywnie załatwiłam dwie fale gości, dziś trzecia i nie wiadomo, a raczej wiadomo, że ktoś tam jeszcze przyjdzie w najbliższym czasie.
Dzisiaj się podrasowałam. Przybyła profesjonalistka i obcięła mi włosy. Kudły strasznie mi już urosły, a lubię krótkie. W ogóle moim marzeniem jest... ogolić się na łyso! Kiedyś zażądałam od fryzjerki takiego rozwiązania, ale... nie potraktowała mnie poważnie:(
Jeszcze kiedyś to zrobię:))) Zobaczycie!
Dziękuję bardzo Basi, Magdzie i Ewie za życzenia:) Pozostałym już dziękowałam osobiście lub sms-owo:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz