sobota, 16 listopada 2013

Niespodzianki Pani Gosi...

Na fot. Małgorzata Janicka
Kto z Was, Drodzy Czytelnicy, dzisiaj nie zakupił najnowszego wydania gminy w obiektywie, ten - mam nadzieję - uczyni to w najbliższym czasie:)
Pisałam już o tym, co ciekawego, moim zdaniem, w październikowo-listopadowym numerze. Dziś chciałabym Wam przybliżyć wywiad, który przeprowadziłam z Panią Małgorzatą Janicką. Poniżej zamieszczam jego fragment.


„(…)przełamać szarość i monotonię codzienności.”

Pani Małgorzata Janicka to kobieta w kwiecie wieku, ceniąca sobie oryginalność i nietuzinkowość. Los obdarzył ją licznymi talentami, które postanowiła wykorzystać, aby zarówno jej, jak i nasze życie, choć odrobinę upodobnić do barwnego kalejdoskopu…

M.M.: Pani Małgosiu, mieszka Pani od urodzenia w Złotnikach Kujawskich?
Małgorzata Janicka: Przez pierwsze 6 lat życia mieszkałam w Pęperzynie, stąd być może mój sentyment do tamtych stron. Edukację przedszkolno  – szkolną podjęłam już jednak w Złotnikach Kujawskich i zostałam tutaj do dnia dzisiejszego.
M.M.: Czy Pani zdaniem nasza gmina to dobre miejsce do życia i rozwijania swoich pasji?
M.J.: Trudnością jest tutaj dotarcie do większej liczby klientów. Wciąż w świadomości ludzi jakość, dobry pomysł i ciekawe wykonanie wiążą się z wysoką ceną, a tak nie jest. Próbuję przekonać, że podstawą jest ciekawa aranżacja z niekoniecznie drogich materiałów.
M.M.: Skąd pomysł na „Sklepik z niespodzianką”?
(...)
Zdjęcie udostępnione przez rozmówczynię

Całość znajdziecie na stronie 12 "Gminy w obiektywie".
Przyjemnej lektury:)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz