czwartek, 18 lipca 2013

Polecam wywiad z Małgorzatą Rosą na stronie 4.

Fragm. strony z publikacją
Jak już wczoraj wspominałam, na stronie 4. 13. wydania "Gminy w obiektywie" znajdziecie wywiad z Panią Małgorzatą Rosą, która naucza i wychowuje dziatki w Gniewkówcu. Poniżej dla zachęty zamieszczam fragment rozmowy.

„Moim uczniom zawsze życzę wytrwałości w dążeniu do spełniania marzeń…”

Mgr Małgorzata Rosa od kilku lat pracuje w Szkole Podstawowej w Gniewkówcu – małej, ale niezwykle prężnej placówce  edukacyjno-wychowawczej naszej gminy. Jest osobą młodą, skromną i niezwykle zaangażowaną w pracę z dziećmi. Nie dziw więc, że o młodych adeptach sztuki teatralnej, których wzięła pod swoje skrzydła, coraz głośniej w naszym powiecie.

M.M.: Pani Małgorzato, jest Pani opiekunem Szkolnego Koła Teatralnego. Dlaczego postanowiła Pani rozwijać w swoich uczniach właśnie pasję aktorską?
Małgorzata Rosa: Zauważyłam, że zajęcia teatralne pozwalają uczniom na rozwijanie własnych talentów i pasji, przede wszystkim jednak na przezwyciężanie tremy związanej z występami publicznymi i budowanie poczucia własnej wartości. Zajęcia te rozbudzają także w uczniach wrażliwość na piękno języka poetyckiego, literatury i sztuki, teatr to nie tylko mowa, to także śpiew, gesty i uczucia.
M.M.: Od kiedy działa koło?
M.R.: W Szkole Podstawowej w Gniewkówcu pracuję od siedmiu lat, funkcję opiekuna koła przejęłam w swoim drugim roku pracy. Koło teatralne w szkole ma jednak już wcześniejsze tradycje. Zostało powołane przy okazji realizacji projektu unijnego, w którym Szkoła Podstawowa w Gniewkówcu brała udział. Projekt  unijny się skończył, koło przetrwało. Zajęcia odbywają się raz w tygodniu w godzinach popołudniowych. Przed większymi występami, wówczas, gdy dzieci przygotowują się do swoich ról, spotykamy się częściej. Uczniowie wiele swojego wolnego czasu poświęcają także na przygotowywanie scenografii i kostiumów.
M.M.: Czy to już zespół teatralny, nosi jakąś nazwę?
M.R.: Nie jesteśmy jeszcze zespołem teatralnym, nie mamy swojej nazwy, ale po ostatnich sukcesach zaczęliśmy się zastanawiać nad nazwą. Planuję nawet przeprowadzić wśród dzieci mały plebiscyt, niech same zadecydują czy i jak nazwiemy nasze koło teatralne.
(...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz