Od lewej: Agata, Anita S., Ala i Daria (fot. M.M.M.) |
Wyobraźcie sobie, że… jest marzec 2008 roku. Takie spotkanie miało
miejsce naprawdę, a poniżej opisane są fakty sprzed ponad 4 lat.
Anita Sokołowska to zapewne wszystkim znana
postać. Możemy ją spotkać m.in. w Teatrze w Bydgoszczy czy na ekranie telewizyjnej
dwójki w serialu ,,Na dobre i na złe” jako doktor Lenę. Wcześniej zagrała w
serialach takich jak: ,,Trędowata”, ,,Miodowe
lata” i inne. Pani Anita ukończyła łódzką filmówkę i nie wyobraża sobie
wykonywania innego zawodu poza aktorstwem. Pochodzi z Łodzi, a obecnie mieszka
w Warszawie.
Koło teatralne, jak i również delegacja z
redakcji naszej gazetki, miały zaszczyt 26 marca br. spotkać się z Anitą
Sokołowską w Zespole Szkół Spożywczych w Bydgoszczy.
Na początku serialowa Lena opowiedziała o
szkole teatralnej, a głównie o
egzaminach. Mimo że była to długa historia, wysłuchaliśmy jej z
zainteresowaniem. Okazało się, że pierwszy etap jest najtrudniejszy, ponieważ w
ciągu 5 minut trzeba się tak zaprezentować, aby komisja była oczarowana. Należy
dobrze przygotować wiersz współczesny i klasyczny oraz monolog współczesny i
klasyczny. Egzaminatorzy stwierdzają czy kandydat nadaje się do świata sztuki.
Po prawej: Anita Sokołowska (fot. M.M.M.) |
Dowiedzieliśmy się również, że aktorka
w serialu ,,Na dobre i na złe” znalazła
się dzięki castingowi, na który została zaproszona. Pół roku temu Anita zagrała
epizod w jednym z odcinków, producentowi
i reżyserowi spodobał się jej występ, dlatego zaproponowano, aby wcieliła się w
postać dr Leny. Do tej roli musiała zmienić swój wizerunek (kolor włosów), by
ludzie nie kojarzyli jej z postacią sprzed pół roku.
Sokołowska bardzo ceni sobie prywatność, nie
lubi, gdy za często pojawia się na okładkach kolorowych pism, a przy tym czyta
o sobie wyssane z palca plotki.
Ciekawostką jest fakt, że jej serdecznym
przyjacielem jest Bartek Kasprzykowski (grał w „Magdzie M.”)
Spotkanie z aktorką to bardzo przyjemne i pouczające
doświadczenie. Daje nam obraz życia osoby, którą możemy głownie oglądać w TV
lub na deskach teatru. Miło i ciekawie jest porozmawiać na żywo ze znaną
aktorką o rzeczach, które nas interesują, a nie przeczytamy o nich w żadnym czasopiśmie.
A to moje Stokrocia na widowni:))) |
Daria
Cabańska
Alicja
Gruba
Agata
Świątkiewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz