Bal absolwentów - czerwiec 2008 (fot. M.M.M.) |
Nie omieszkałam również uraczyć Was fotografią mojej karykatury. I tu serdecznie chciałam podziękować autorowi/autorom owegoż dzieła, gdyż moja podobizna została zaopatrzona we wspaniały garnitur nieskazitelnych zębów, które szczerzę z niekłamaną satysfakcją (w naturze to już tak pięknie nie wyglądało). Dodałam także kilka zdjęć mojej skromnej osoby, uwidaczniających, jak podczas imprezy w gwarze i ferworze zabawy, oddaję się skrywanej i mrocznej namiętności... śpiewowi (zawsze wolałam śpiewać niż tańczyć).
Na koniec fotografie dziewcząt z zespołu instrumentalno-wokalnego oraz zdjęcie bukietu róż od moich aniołków:)))
Wszystkich ciekawych i gotowych na mocne wrażenia zapraszam zatem do galerii pt. "Mój ostatni bal absolwentów - czerwiec 2008".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz