sobota, 15 grudnia 2012

Egzamin próbny 2004 w oku obiektywu...

Miny raczej nietęgie, gimnazjalistów dopadł stres! (fot. M.M.M.)
Kto mnie zna osobiście, ten wie od dawna, kto nie - ten już się zdążył zorientować, że fotografowanie sprawiało mi ogromną przyjemność. Może dzięki temu teraz mogę aż tyle chwil ocalić od zapomnienia?
Otrzymuję od Was miłe maile, w których cieszycie się, że możecie powspominać, pooglądać stare zdjęcia lub też poczytać swoje stare teksty, których Wy sami często nie zachowaliście.
Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa, dzięki nim wiem, że to, co robię ma sens i mogę się tym w spokoju radować, dając również radość innym.
Tym razem skromnie, bo tylko 12 zdjęć z egzaminu próbnego w listopadzie 2004 roku.
Zapraszam do najnowszej galerii:)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz